Każde miasto posiada rynek. Wrocław jest miastem, które ma aż trzy rynki. To Rynek Główny, Plac Solny oraz Nowy Targ.
Rynek Główny
Lokacja Starego Miasta nastąpiła w 1242 roku. Wówczas wyznaczono nie tylko granice miasta, ale i ważne miejsca. Powstały wówczas między innymi Stare Jatki, czyli miejsce sprzedaży mięsa, a także Rynek. Rynek służył w średniowieczu jako plac handlowy. Obecnie odgrywa on rolę rekreacyjną i reprezentacyjną. Otacza go sześćdziesiąt zjawiskowych kamieniczek w różnych stylach architektonicznych, na środku natomiast stoi Stary Ratusz na stronie wschodniej oraz Nowy Ratusz na stronie zachodniej. Rynek został totalnie zrujnowany w 1945 roku podczas Oblężenia Wrocławia. Doczekał się jednak niemal identycznej rekonstrukcji.
Plac Solny
Lokacja Starego Miasta nastąpiła w 1242 roku. Wówczas wyznaczono nie tylko granice miasta, ale i ważne miejsca. Plac Solny powstał jako pomocniczy plac handlowy dla Rynku Głównego. Plac Solny słynął ze sprzedaży soli i kruszców, zwłaszcza bursztynu. Obecnie również odgrywa rolę handlową, choć sprzedaje się na nim głównie rośliny. Otaczają go urokliwe kamieniczki, a na środku stoi mała iglica, czyli symbol płomienia ognia nawiązującego do płomiennych kazań Jana Kapistrana z zakonu bernardynów, który głosił je w średniowieczu właśnie w tym miejscu. Plac Solny został totalnie zrujnowany w 1945 roku podczas Oblężenia Wrocławia. Doczekał się dość podobnej do pierwowzoru rekonstrukcji.
Nowy Targ
Lokacja Nowego Miasta nastąpiła w 1263 toku. Wówczas wytyczone zostały granice Nowego Miasta, to znaczy satelitarnego miasta dla Starego Miasta, jak też ważne miejsca na nim. Powstały wówczas między innymi Nowe Jatki, czyli drugie miejsce sprzedaży mięsa, a także Nowy Targ. Nowy Targ służył w średniowieczu jako plac handlowy. Obecnie odgrywa on rolę rekreacyjną i reprezentacyjną. Otaczają go socrealistyczne bloki, na środku natomiast stała niegdyś Fontanna Neptuna, która wciąż czeka na rekonstrukcję. Nowy Targ został totalnie zrujnowany w 1945 roku podczas Oblężenia Wrocławia. Nie doznał takiego szczęścia jak Rynek Główny i Nowy Targ, efektem czego zamiast rekonstrukcji doczekał się zupełnie innej zabudowy.